wtorek, 22 maja 2012

Moja 'najszybsza'

 A może tylko mi się tak zdaje, bo robiona w ciągu dnia na raty. Trochę po powrocie z uczelni, trochę przed kinem (Burton to jest taki mój smak dzieciństwa) , a potem po kinie z ustami zeżartymi przez sól z popcornu. I jeszcze wymyśliłam, że zrobię taką z ponaklejanymi tymi wszystkimi papierkami, bo wszyscy tak robią i też chcę spróbować, a wytycznych, że ma być biała i z kwiatami nie miałam. Mam nadzieje, że nie przesadziłam :)
Mi się podoba^^, w końcu coś bez kwiatów...
A zdjęcie robione jeszcze szybciej, między smażeniem jajka, a smarowaniem pomadką usteczek Olkowych.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

ZielonaKrówka ciepło dziękuje ^^