niedziela, 6 maja 2012

Komunijne dla chłopców cz. 2

 No, to jeszcze dwie - ta z winogronkiem mi się podoba, bo udało mi się zbyt wiele nie nawalić, jednocześnie uzyskując ładny efekt - takie lubię. I muszę mieć więcej papieru (poza maszynką), bo ładny papier też robi kartkę (a ten granatowy jest śliczny).
Na drugiej kwiatki mam ze wstążki - muszę jeszcze spróbować czy sama je zrobię, bo te akurat mama mi zrobiła - mama to najlepsze źródło półproduktów :D. Nie jest tak niechlujna jak ja ;) i potrafi ładnie rzeczy wykończyć. Ja bym na doszycie tych zielonych wstążek nie wpadła. Ja przy tych kartkach, gdy robiłam 3 w tym samym czasie, nie umiałam po chwili już znaleźć nic... Dużo bardziej wolę pracę przy Olku - wtedy wyciągam po jednym elemencie, a gdy go wykonam zaraz wszystko chowam. Bo on zaraz wszystko w łapki bierze. Pomagać mi chce i nie rozumie, że tych ładnych rzeczy mam jeszcze za mało by się z nim bezinteresownie dzielić.







1 komentarz:

  1. Bardzo mi się podobają winogrona z kryształków. Śliczne kartki ;)

    OdpowiedzUsuń

ZielonaKrówka ciepło dziękuje ^^