poniedziałek, 20 maja 2013

Pierwsze spontaniczne LO

Jak przeczytałam "Scrapnij sobie" to od razu coś we mnie zatrzepotało, że może przestałabym twierdzić, że te LO to w ogóle nie wiadomo po co są i bez sensu. Ładne to to, ale nie praktyczne. Postanowiłam się przekonać i zaczęłam szukać jakiegoś mojego zdjęcia. Znalazłam tylko jedno, więc wybór nie był trudny :D.
Moja osiemnastoletnia mordka, do której od razu zanuciłam Pidżamę Porno. Był czas, że w liceum w nieskończoność z kumpelą rozmyślałam nad tą piosenką. I dobrze opisuje mnie w tamtym czasie.
Poszłam na żywioł. Zrobiłam bajzel totalny i wciąż twierdzę, ze to niepraktyczne... ale jakie cudowne jest tego tworzenie! A ostatnie zdjęcie jest w poprzek - i nie mam zielonego pojęcia dlaczego blogger mi je przekręca - może to w imię tego jak wszystko było wtedy pokręcone ;).
Posyłam na wyzwanie do:
- Scrapuj.pl - muzyczna inspiracja
- Craft-Szafy - scrapnij sobie :)

15 komentarzy:

  1. No właśnie po to są, żeby było pięknie, nie raz przedstawiają jakąś historyjkę. Można robić LO nieco mniejsze 20x20 cm i składać je w albumy. Świetnie Ci poszło, zachęcam do dalszych eksperymentów:)

    OdpowiedzUsuń
  2. podoba mi się:))cała radocha w takim tworzeniu:))

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale świetny bałagan zrobiłaś, fajnie wyszło Ci to LO. To teraz czekam na więcej!
    Do mnie argument, że LOsy są niepraktyczne, zupełnie nie przemawia, bo jakbym poszła tym tropem, musiałabym się pozbyć większości rzeczy z mieszkania i w ogóle przestałabym się bawić w scrapowanie :P Mnie robienie scrapów sprawia dużą przyjemność, poza tym zdjęcie oprawione w taki sposób jest wyjątkową pamiątką. I co więcej, może być ciekawym prezentem dla bliskiej (albo nawet i dalekiej) osoby.

    OdpowiedzUsuń
  4. Bajzel wyszedł Ci idealnie, wspaniale..a dlaczego..dlatego, że mnie zaintrygował:)Super praca, super kolory, idealne ....Powodzenia w wyzwaniu.Pozdrawiam:)

    OdpowiedzUsuń
  5. Kolorowo, chaotycznie, lubię to ;P Tak czytam i czytam i znaleźć nie mogę...co to są te LO?

    OdpowiedzUsuń
  6. A myślałam że tylko dla mnie LO są... niepraktyczne... Świetny ten bałagan :) Bardzo radosny :)

    OdpowiedzUsuń
  7. a jednak LO! super ;) dla mnie mogą być praktyczne o ile zepnie się je i złoży w album ;)

    OdpowiedzUsuń
  8. super LO i jaka laska na zdjęciu;), dzięki za udział w wyzwaniu Craft-Szafy

    OdpowiedzUsuń
  9. Również się zastanawiałam co to jest LO i po co się je robi :-) Teraz już mniej więcej wiem! I również uważam, że jest nie praktyczne - ale naprawdę ładne!!!

    OdpowiedzUsuń
  10. Wygląda super :).. Fajnie sobie poradziłaś :D. Ja LO nie robię z reguły... dla mnie format 30x30 jest nie do zagospodarowania tak jakbym tego chciała :D. Ale ostatnio robiłam blejtram 20x20 i mam ochotę na więcej takich. Bo teraz ładnie prezentuje się w ramce i wisi nad biurkiem :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Ale z Ciebie śliczna dziewczyna :)) A Lo fajnie Ci wyszedł :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Świetny! Czekam na kolejne :)
    Też długo nie mogłam się przełamać do scrapów, ale jak już zaczęłam to formę pokochałam całym sercem i duszą :)Moje są mniejsze, 20x20 (mniejszy problem z przechowywaniem :))

    OdpowiedzUsuń
  13. Świetny bałagan :-)
    Dziękuję za udział w wyzwaniu Craft - Szafy!

    OdpowiedzUsuń
  14. Bardzo fajnie nabałaganiłaś...dziękuję za udział w wyzwaniu Craft - Szafy :)

    OdpowiedzUsuń

ZielonaKrówka ciepło dziękuje ^^