Pokażę Wam dziś ostatni rzut zaległych prac, które zrobiłam już jakiś czas temu. Pierwsze jest dekupażowe pudełeczko, które kupiłam za 4 zł i teraz służy mi jako pojemniczek na biżuterię, której nie noszę na co dzień. To mój twór dekupażowy nr 3, a teraz będę się siłować z drobniejszymi elemetami.
Drugą pracą jest album zeszyt 20x20, który powstał z tekturowych okładek i dużej ilości ścinków. Na zdjęciu olusiowa mordka^^. Zeszyt służy do notowania rozmów i powiedzonek Olka. On bardzo dużo gada i szkoda by było to stracić. A tak jak jest zeszyt to motywuje mnie do zapisków, a takie pojedyncze hasełka szybko z głowy ulatują. 
Losowanie przepiśnika urządzę w następnym poście, bo zaraz idę na uczelnie i teraz nie zdążę. Mam w planach zrobienie dwóch albumów i muszę Wam powiedzieć, że naprawdę nie lubię robić zakupów. Przeglądanie w nieskończoność tych wszystkich sklepów by skompletować materiały jest straszne! Ale jaka potem radość z klejenia :D.
Pozdrawiam Was słonecznie!
Jakie śliczne pudełeczko,wręcz cudne.Kurczę rewelacyjny pomysł z prowadzeniem zeszytu dziecka :)
OdpowiedzUsuńPudełeczko jest prześliczne :))pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńpiękne pudełko no i świetny pomysł z zapiśnikiem, mina na zdjęciu powalająca:D
OdpowiedzUsuńśliczne pudełeczko!
OdpowiedzUsuńbardzo podobają mi sie przedmioty zdobione techniką decoupage, ale niestety to nie na moje nerwy :)
fajne pudełeczko ...
OdpowiedzUsuńPudełko super bo takie delikatne! A pomysł z zeszytem na powiedzonka, podkradnę jak tylko moje mała zacznie mówić coś więcej niż tylko mama, tata, niam:-)
OdpowiedzUsuńPudełko urocze, pasowałoby do kuchni mojej mamy. Dawno temu, jak jeszcze bawiłam się w decu, zrobiłam Jej zestaw składający się z tacy i herbaciarki właśnie w takich kolorach - biały i niebieski :)
OdpowiedzUsuńZapiśnik świetny, super sprawa :)
Album ścinkowi, ale bardzo fajny i ładny :). Ja nie wiem, jak Ty to robisz... chyba jakieś czary mary, że kolory, wzory, niby tak różne, a idealnie do siebie pasują!
OdpowiedzUsuńNo właśnie - chyba najpierw Krówka odprawia jakąś skrapkową magię nad materiałami, a potem zaczyna kleić i wycinać:). Pudełko piękne, ale jeszcze bardziej podoba mi się zeszyt do zapisywania powiedzonek! Niezły patent - za kilka lat będzie się z czego pośmiać :).
UsuńFajne pudełeczko, ale pomysł z zapisywaniem powiedzonek syna genialny, że też nie wpadłam na to , teraz, to już trochę za póżno:)Pozdrawiam i jeśli pozwolisz zaglądać będę częściej:)))
OdpowiedzUsuńAlbumik niesamowicie kolorowy i wesoły no a szkatułka niezwykła, ogromnie mi sie podoba
OdpowiedzUsuńPudełeczko jest zachwycające :) Może kiedyś skuszę się i spróbuję dekupażu... Skoro mogą być takie efekty :)
OdpowiedzUsuńcudowne :) pudełeczko takie kobiece :) w sam raz na biżuterię :) a album bardzo kolorowy i energetyczny :)
OdpowiedzUsuńSliczne prace. Ja znowu uwielbiam sklepy craftowe:). Dotarly do mnie papierki od Ciebie dziekuje sa PIEKNE, mile w dotyku, bede dzialac :), wicej wrazen juz niedlugo. Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńdobrze, że mój Potomek gamę słów ma jeszcze niewielką i głównie dla siebie zrozumiałą, bo zdążę się przygotować z takim zapiśnikiem! a okładka i zdjęcie naprawdę super! :)
OdpowiedzUsuńPiękne pudełko, zeszyt też super kolorowy i taki wesoły:)
OdpowiedzUsuńzapraszam na candy: http://pasjejustychy.blogspot.com/2013/05/candy-candy-czyli-zapraszam-po.html
Ale cudne to pudełeczko. I kto by pomyślał, że za 4zł można zrobić takie piękne rzeczy :)
OdpowiedzUsuńPudełeczko świetne i ten kształt kolory wprost urocze, a słówka ja również zapisuje [no w mniej ładnym zeszycie, ale piszę] moja Ninula ma dużo określeń np. dziewczyna to fafczyna itp. pozdrawiam ciepło Dusia
OdpowiedzUsuńświetny ten zeszyt na powiedzonka dziecka :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam serdecznie!
agnieszka
pudełeczko to absolutny hit!
OdpowiedzUsuńpozdrawiam i zapraszam :)
http://filcowasowa.blogspot.com/2013/05/zielony-uspokaja.html
Bardzo chciałabym mieć takie piękne pudełeczko :)
OdpowiedzUsuńPiękne to pudełeczko :) A zeszyt Olusiowych powiedzonek - bajerancki :) Po paru latach będzie niezłą pamiątką :)
OdpowiedzUsuńJakie fantastyczne kolory ma twój album! A pudełko - śliczne :)
OdpowiedzUsuńale kolorowy albumik, super:)
OdpowiedzUsuńPudełeczko super, a notesik wręcz rewelacyjny! Uwielbiam to zdjęcie :)
OdpowiedzUsuńPróbowałam kiedyś prowadzić bloga z Amelkowymi wyczynami i teoriami, ale nie udało się, taki albumik na pewno by to ułatwił, a wiosek z tego taki, że należy wziąc z Ciebie przykład i przygotować swój własny. Piękne, piękne kolory :)))
OdpowiedzUsuń