Pokażę Wam dziś moją pierwszą poważną pracę dekupażową :)
Miałam okazję potrenować na wydmuszkach, a teraz pod pędzel poszła drewniana szkatułka, którą dostałam na 18-urodziny. Ma już trochę lat, obrazek się z niej starł i w sumie uznałam, że nie będę za nią płakać jak się nie uda. Kupiłam najładniejszą serwetkę jaką znalazłam w okolicznym sklepie (poza różami i lawendą naprawdę niewiele można było wybrać).
Z efektu jestem całkiem zadowolona. Jak na pierwszy taki projekt wyszło całkiem ładnie, słodko i romantycznie. Niby to tłumaczę, że nie było innej serwetki, ale chyba naprawdę podobają mi się te różowe róże ;)
Moje odnowione pudełeczko wysyłam na wyzwanie do szuflady, gdzie trzeba zrobić coś z drewna :)
oraz na wyzwanie PWC z motywem róży.
Etykiety
abażur
(1)
album
(16)
ATC
(1)
balony
(1)
biletownik
(1)
Boże Narodzenie
(21)
candy
(2)
dekupaż
(16)
dla chłopaka
(2)
dla dziewczynki
(1)
dzieci
(2)
dzień mamy
(8)
exploding box
(4)
filc
(1)
futerał
(1)
gazetownik
(1)
guślarz
(1)
journal
(9)
kalendarz
(4)
kartka okolicznościowa
(31)
kartka schodkowa
(2)
kartka sztalugowa
(2)
kartka-doniczka
(2)
kolczyki
(1)
Komunia
(9)
koperta na CD
(4)
kopertówka
(3)
kostium
(1)
kwiatki
(2)
magnes
(1)
malowane
(1)
motylki
(2)
na każdą okazję :)
(17)
niciownik
(1)
notes
(3)
ozdoby choinkowe
(2)
piórnik
(1)
podziękowanie
(1)
przepiśnik
(2)
pudełko
(8)
puszka
(1)
ramka
(3)
rozdawajka
(1)
shutter card
(2)
spinki
(1)
szycie
(2)
szydełko
(1)
ślub
(26)
taca
(2)
torba
(1)
urodziny
(9)
walentynki
(1)
warsztaty
(1)
Wielkanoc
(7)
wystawa
(1)
wyszyte
(1)
zakładki
(2)
zawieszka
(1)
zegar
(1)
Gratuluję...pierwsze koty za płoty..jak to się mówi...Ale szkatuła śliczna Ci wyszła, elegancka, taka jak ma być..i wcale nie widać, że to TWOJE PIERWSZE dzieło...Naprawdę śliczna , romantyczna..zadziwia. Powodzenia we wyzwaniu :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się, wcale nie widać, że to pierwsza szkatułka tą metodą!
UsuńCudna szkatułka i piękny motyw kwiatowy:)
OdpowiedzUsuńŚwietna, mi się podoba. Motyw różany dodaje jej delikatności :)
OdpowiedzUsuńJa jakoś nigdy nie przepadałam specjalnie za takimi wzorami różanymi, ale na Twojej szkatułce wyjątkowo mi się podoba :) rzeczywiście wyszła taka bardzo romantyczna :)
OdpowiedzUsuńpierwsza to pogratulować ... jest odlotowa , bardzo mi się podoba , bardzo... ja na razie mam plany na degupage ale ciągle czasu brak
OdpowiedzUsuńBravo !
OdpowiedzUsuńPiękna!!! i faktycznie bardzo romantyczna... Ja ostatnio zakupiłam skrzyneczkę, białą farbę akrylową i pędzelki:) za serwetki jeszcze się nie biorę, ale mam zamiar poszaleć z taśmą dekoracyjną:) nie wiem co z tego wyjdzie, ale moje taśmy potrzebują "nowego domku":) więc muszę się postarać:)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńZ niecierpliwością czekam, więc na Twoją skrzyneczkę - pomysł zapowiada się bardzo intrygująco!
oooooo, alez fantastyczna!!! a do tego z moimi ukochanymi rozami!!!! czemu jej nie zglosisz na wyzwanie ProjektuWagiCiezkiej?^^
OdpowiedzUsuńWidzisz jaka jestem głupia! A widziałam Twoją inspirację na to wyzwanie u Ciebie na blogu, ale nie zanotowałam i wypadło mi z głowy - już to nadrabiam :)
UsuńPiękna szkatułeczka.
OdpowiedzUsuńwow! wyszła super!:)
OdpowiedzUsuńślicznie, romantycznie, lekko...bardzo mi się podoba i pod wrażeniem jestem że to pierwsze dzieło - wyszło super:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam ciepło
wow, jestem pod wrażeniem- pierwsza większa praca? wygląda idealnie
OdpowiedzUsuńprześliczna szkatułka:)pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńKochana- pierwsza i urocza,[ aż trudno uwierzyć ,że wcześniej nie robiłaś] a może wkręcasz nas , ? pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńNie wkręcam :P Do tej pory zrobiłam tylko dekupaż na kilku wydmuszkach i małej deseczce i z tamtych prac nawet nie byłam zadowolona. Ta jest fajna :)
UsuńJestem pod wrażeniem CUDO :)
OdpowiedzUsuńEv ona jest CUDOWNA! Pieknie, przepieknie Ci wyszla, jestem nia szczerze oczarowana!! Pozdrawiam serdecznie :*
OdpowiedzUsuńCudna praca i nie wygląda na pierwszą oj nie.
OdpowiedzUsuńZielenieje z zazdrości. Ależ to piękne. Zaczynam szukać oczami po pokoju co by tu Ci podrzucić. Ale już chyba mam pomysł, jak tylko będę na centrum to chcę bransoletkę. Jestem córciu pod wrażeniem :}
OdpowiedzUsuńoooo jaka romantyczna... :)
OdpowiedzUsuńPrześliczna!!!
OdpowiedzUsuńCudenko i ma szufladki :))) Och te roze piekne , motylki lekkosci dodaja no cudna :)))
OdpowiedzUsuńBoooska szkatułka:D
OdpowiedzUsuńDoskonale wyszła, bardzo romantyczna :) Masz do tego rękę! Ja decu zajmowałam się przez dwa lata i więcej się wkurzałam, niż robiłam ;)
OdpowiedzUsuńJeśli decu Cię wciągnęło, to chętnie podeślę Ci jakieś serwetki i papiery, zostało mi po mojej przygodzie, a szkoda wyrzucić czy zużyć do obiadu ;)
Ślicznie wyszła!!! Romantyczna i wiosenna - u mnie też zatrzęsienie szkatułek, ale gorzej z realizacją ;)
OdpowiedzUsuńfantastycznie wyjszla:D dziekujemy za udzial w wyzwaniu PWC :) Pozdrawiam serdecznie:)^^
OdpowiedzUsuńJa również biorę udział w różanym wyzwaniu PWC i dzięki temu trafiłam do Ciebie...piękna szkatułka! bardzo mi się podoba, taka...hmm..w moim stylu :) romantyczna bardzo! Jeśli to faktycznie "pierwszy raz" to jestem pod wrażeniem :) też kiedyś RAZ próbowałam decu...i tak ładnie nie wyszło jak Tobie ;) pomimo mojej wielkiej miłości do wszystkiego co drewniane..zostałam przy papierkach :) Ale się rozpisałam, przepraszam ;) zapraszam do mnie... a ja zostaję tu na dłużej :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że to bardzo udany debiut i witam w Szufladowym wyzwaniu.
OdpowiedzUsuńCudna ! :)
OdpowiedzUsuńPrzepiękna :) sama bym taką chciała, jak na pierwszy raz uważam, że rewelacja :)
OdpowiedzUsuńNo, to jestem pod ogromnym wrażeniem! Szkatułka jest piękna i aż się wierzyć nie chce, że to Twój debiut :))
OdpowiedzUsuńCudnie wyszło, szkatułka jak nowa:)
OdpowiedzUsuńuwielbiam Twoje prace! i to jak dobierasz kolory :) wyszło bardzo energetycznie, a jednocześnie romantycznie :) dziękujemy za udział w wyzwaniu PWC :)
OdpowiedzUsuńPiękna! Na pewno bardzo pracochłonna. Dziękujemy za udział w wyzwaniu Projektu Wagi Ciężkiej :)
OdpowiedzUsuńcóż moge dopisać, Cudeńko, jakiego dawno nie widziałam.
OdpowiedzUsuńprzepiękna
OdpowiedzUsuńPrzecudna jest!
OdpowiedzUsuńI za mną chodzi decu ale jakoś nie mogę się zebrać, żeby zapisać się na jakiś kurs...
Pozdrawiam:)