Hej, hej - szybko Wam pokażę magnesowe misie, które zrobiłam z Olkiem jako lodówkową ozdobę. Jak zobaczycie zaraz na zdjęciu lodówka jest całkowicie przejęta przez Olka i nawet nie próbuję zaprowadzić tam odrobinę jakiegokolwiek ładu ;)
Misie zrobione na misiowe wyzwanie w Namaste.
Ah i zdjęcie sama przed chwilą robiłam, więc jest bardzo naturalistycznie ;) Jeśli ktoś chce wiedzieć o co chodzi z zapisaną kartką zapraszam zaraz na Olkowego bloga. Na lodówce zakwas i syrop cebulowy :P.
Dostałam ostatnio wyróżnienia, za które ogromnie dziękuję:)
Udało mi się teraz w pośpiechu odnaleźć dwa - i chyba o kimś zapomniałam ;), więc proszę mi się przypomnieć.
W każdym bądź razie zachęcam Was do odwiedzenia blogów dziewczyn, które mnie nominowały. Zaglądam do nich od niedawna i bardzo się cieszę, że na nie trafiłam^^, bo ich blogi są naprawdę świetne. Dziękuję
Madleniu i
Kasiu :).

Odpowiem na pytania Madleni, które jednocześnie będą faktami o mnie z biolożkowego wyróżnienia.
1. Sznurek czy koronka?
sznurek
2. Ulubione medium?
kawa, choć zwykle wypijam całą nim zdążę nią coś zrobić
3. Jakiego koloru w pracach najczęściej używasz?
co tam w rękę wpadnie
4. Wzór, którego nie lubisz?
poziomych pasów, a jeszcze bardziej wzorów fizycznych ;)
5. Błyszczące czy matowe?
hm, to zależy - ale zdjęcia muszą być matowe
6. Małe czy duże?
duuuuże!
7. Las czy park?
Las
8. Wiosna czy jesień?
wiosna
9. Jaki żywioł? Powietrze, ziemia, woda czy ogień?
ziemia
10. Ulubiona pora dnia, ranek czy wieczór?
wieczór
11. Rower czy spacer?
Spacer - nienawidzę jeździć na rowerze ;)
A ja Was nominuję jak zwykle wszystkie, którym pozostawiam komentarze - jesteście niesamowite!
PS. Nie róbcie mi tego - weźcie udział w krówkowej zabawie ;)