Zwykle nie używam kalendarzy. Wolę zeszyty z nielogicznie wypisanymi notatkami, ale ten dostałam pod uczelnią i jakoś od dłuższego czasu korzystam. Pomarańczowy kalendarz z orange - noszę, go na uczelnię i tam wszyscy mają takie same, darmowe kalendarze orange. I jakoś tak wyzwanie w scrapgangu natchnęło mnie, że można by go obkleić. Są ćmy, więc są skrzydełka :)
Papier, ćwiek i wstążka ze scrap.com.pl.
Ale mi się podoba!! Bardzo lubię ćmy :)
OdpowiedzUsuńPodobają mi się kolory tego kalendarza :)
OdpowiedzUsuńsuper kalendarz bardzo piękne energetyzujące kolory:)
OdpowiedzUsuńPomysł świetny kalendarz zmienił się na lepsze pozdrawiam Dusia
OdpowiedzUsuńSuper ! Piękny błękit :)
OdpowiedzUsuńSuper! Jak niewiele trzeba żeby mieć coś oryginalnego :)
OdpowiedzUsuńNo nie! Też mam ten kalendarz :) i trochę mnie denerwuje, że jest taki sam jak wszystkich, ale jeszcze nie miała okazji, żeby go przerobić. A Twój jest po prostu bombowy!! Bardzo podoba mi się to odświeżenie :)
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł na wyróżnienie się z tłumu takich samych kalendarzy!
OdpowiedzUsuńPiekny!
Dzieki za udzial w wyzwaniu Scrapgangu :)
No i słusznie ! wyjątkowa osoba ma wyjątkowy kalendarz . wszystko na swoim miejscu :)
OdpowiedzUsuńDoskonały wybór :)
OdpowiedzUsuńekstra! :)
OdpowiedzUsuńWow! Świetne kolory! ;)
OdpowiedzUsuńBardzo energetyczna praca:)
Pozdrawiam
śliczny! :)
OdpowiedzUsuńA ja już 2 miesiące "ozdabiam" podobny kalendarz i jakoś zebrać się nie mogę;p a tu proszę, jakie cuda mogą wyjść!
OdpowiedzUsuńPiękny - rewelacyjnie dobrane kolorki, super dodatki!!! Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńPięknie kolorowo i energetycznie!
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w zabawie Scrapgangu!
Extra optymistyczny kalendarz !:)
OdpowiedzUsuńDziekuje za udzial w wyzwaniu Scrapgangu!