czwartek, 30 sierpnia 2012

Biletownik

Witajcie :)
Dziś zdjęć kilka zeszytu, który nazwałam biletownikiem koncertowym. Zrobiłam go bratu na urodziny, żeby miał, gdzie wklejać bilety z koncertów, których uzbierał przez ostatnie lata sporą ilość. Strony w środku są więc z cudnych papierów niczym nie ozdobionych, żeby zostawić pełną swobodę i wygodę przy naklejaniu biletów, które mają bardzo różne rozmiary.  I w tych papierkach summer in the city zakochana jestem po uszy!
Dodatkowo baza jest z zakładkami, żeby mógł porobić sobie przegródki na konkretne lata.


Bazę mam, standardowo, ze Scrap.com. Naklejane literki też :).  Okrągłe zakładki, są w tym wypadku świetne!

10 komentarzy:

  1. Jest rewelacyjny! A wypełniony będzie wspaniałą pamiątką :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Świetny pomysł na prezent ;)

    OdpowiedzUsuń
  3. konkret! :) szczęściarz z tego twojego brata :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ale Ty Cycu głupi jesteś xD
      To oczywiste, że jak mam fajnego brata to niezłe prezenty dostaje :)

      Usuń
  4. Wow! Świetny pomysł, na oryginalne przechowywanie wspomnień! ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. Aż natchnęłaś mnie i chyba pomyśle nad wykonaniem biletownika tylko, że na kinowe bilety :)

    OdpowiedzUsuń
  6. Te papiery w Twoim wykonaniu wyglądają jeszcze lepiej. Świetny pomysł na prezent.

    OdpowiedzUsuń
  7. Świetna sprawa dla zbieraczy dóbr wszelakich :)) Będzie z niego niesamowita pamiątka:)) I te kółka, jako przekładki, tak prosty, ale jaki trafiony pomysł :)) Pozdrawiam :))

    OdpowiedzUsuń
  8. Piękny. Świetny pomysł.

    Zapraszam na candy u mnie:

    http://kreatywnie.folog.pl

    OdpowiedzUsuń
  9. Świetny miałaś pomysł :D. Brat na pewno jest zachwycony!

    OdpowiedzUsuń

ZielonaKrówka ciepło dziękuje ^^